Nie jest to specjalnie ambitny pomysł na posta ale chciałabym poruszyć waśnie ten temat.
Wiele z nas pewnie mówi o sobie jako o osobie tolerancyjnej. I pewnie mamy na myśli to, że tolerujemy homoseksualistów. Jednak tolerancja nie dotyczy tylko tego.
Ostatnio w internecie jest duży "hejt" na osoby które słuchają innej muzyki. Ostatnio miałam "okazję" trafić właśnie na taką osobę która nie tolerowała tego jakiej muzyki słucham. Czy zrobiłoby to komuś dużą różnicę gdybym zamiast metalu zaczęła słuchać rapu? Nie sądzę.
Jeśli mamy inne zainteresowania, słuchamy innej muzyki od osoby z którą rozmawiamy to nie komentujmy tego. Każdy ma prawo robić to co lubi, prawda?
Dosyć tego gadania bez sensu. Przecież to oczywiste, co nie?
Jednakże niektóre osoby uważają się za tolerancyjne tylko ze względu na to, że tolerują związki homoseksualne. Ale czy tolerują też innych ludzi?
Zastanówmy się czy jesteśmy w stanie tolerować wszystkich.

zgadzam sie w 100% ja np. nie mam specjalnych upodobań co do muzyki. co innego z literaturą. Kiedy spotykam sie z osobą która krytykuje to co czytam i mówi że tto mroczne itp. i nie powinnam tego czytać( mowa o pchełce) pytam sie jej w czym jej to przeszkadza ona jako tak o milknie
OdpowiedzUsuńdorry za byki
Zgadzam się. Nie powinniśmy tego komentować. Mam taką zasadę. Kiedy jakiś człowieczek słucha np:. Justina Biebera. Ok.. Nie mam do niego pretensji, ale kiedy zacznie wyzywać mą muzykę, moich wykonawców.. jestem wkurzona. Zwykle nie reaguje.. , ale czasem się zdarza.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia.